Krzczonow - wybory samorządowe

bo......na możliwości tak małej gminy zostało bardzo duzo zrobione a p.Bryda była dość krótko w naszym urzędzie jako zastępca wójta , zanim "uciekła" do Lublina na wyższe stanowisko i podejrzewam, że 80 % mieszkańców jej nie zna....zatem musi się bardziej zareklamować wyborcom

Ciekawy jestem jednak co uznajecie za największe dokonanie (projekt/program/rodzaj działalności), mocna stronę... a z drugiej strony, co było słabsze.

chętnie ustosunkuję się do Twoich przemyśleń na powyższe pytania

To jest teatrzyk jednego aktora, a co najwyżej dwóch. Nie ma i nie będzie dyskusji mieszkańców gminy Krzczonów. Czasem tylko zajrzy tutaj jakiś lokalny polityk, radny albo pracownik gminy, by sprawdzić, czy coś na niego się nie wypisuje. Niemal w każdej gminie są tacy internetowi blogerzy i to oni obsługują to forum pozorując dyskusję . Wystarczy tylko mieć znajomego , który ma możliwość przejrzeć adresy IP na serwerze. Jest to liczna, ale ta sama grupa piszących. A może być też tak, że najaktywniejsi piszą z kilku urządzeń: komputer domowy, służbowy, telefon itd. Wtedy tych dyskutantów byłoby jeszcze mniej. I to by się zgadzało. Bo są takie okresy, że kilku liderów akurat przytrą jakieś ważne sprawy i mamy zastój na forum ;-)

wszyscy zainteresowani mogą dziś posłuchać obecnego wójta. Zapewne rozliczy się z zadań kończącej się kadencji, jak też przedstawi pany na najbliższe lata. Spotkanie planowane jest na godz. 13.00 w siedzibie ROKiS. Chętnie skorzystam. 

no szkoda, że nie było wcześniej informacji chętnie bym przyszedł; jak to spotkanie?

Zaglądam na "nowy wątek o wyborach samorządowych w Krzczonowie" czym podnoszę ilość wejść na tamtym forum, ale wypowiadać się tam nie będę pan Leniak wreszcie nie oblewa ludzi błotem ale myślę,że rzetelnie relacjonuje przebieg spotkania z wyborcami, razi mnie tam,że  niektórzy swoimi wypowiedziami tworzą swoisty krzczonowski portal typu Pudelek zbliżają się wybory, nie każdy jest jeszcze zdecydowany na kogo zagłosuje, a tego typu wypowiedzi nikomu nie pomagają obiektywnie dokonać wyboru

Wyspał się co nieco, co nieco przekąsił i rusza niezmiennie od kilku lat do swojej ciężkiej roboty :P Uwaga! Zaraz zacznie :D  

Daje , daje ten nasz LENIAK ;-)

Każdy z kandydatów w kampanii wyborczej przypomina o swoich sukcesach. Np.pani Bryda, że m.in organizowała półkolonie dla dzieci, a pan Podsiadły, że m.in. powstało wiele nowych dróg w gminie. Nikt nie neguje tych dokonań. Ale to chyba leżało w zakresie obowiązków, adekwatnie do zajmowanego stanowiska. Teraz zajmijmy się przyszłością. Kto z tych dwojga zasługuje na mandat zaufania ze strony wyborców. Pani Bryda proponuje wykorzystywanie środków unijnych, bo ma w tym zakresie wiedzę i tzw. dojścia. Z kolei pan Podsiadły, który wyprowadził przez 8 lat gminę z długów po poprzedniku bazuje na subwencjach z budżetu państwa, bo tam on tam ma dojścia", że tak brzydko się wyrażę., ale nie chce zadłużać od nowa gminy, żeby pozyskać fundusze unijne. Tajemnicą poliszynela jest, że jednak prawie w każdej sprawie trzeba mieć te "dojścia". Wiem to z autopsji. Zanim oddamy głos 16 listopada, głęboko się zastanówmy, co dla naszej gminy jest najbardziej korzystne. Nie sugerujmy się tylko następnymi 4 latami, tylko trochę dalszą przyszłością.    

 Właśnie na tym polega bezsensowny system dotacji unijnych. Żeby dostać dofinansowanie trzeba wziąć kredyt na całą inwestycję. Zapłacić złodziejską prowizję i odsetki, zrealizować inwestycję, a wtedy po spełnieniu karkołomnych wymagań i przewaleniu stosu papierów przez zatrudnionych dodatkowo ludzi "dostaje" się jałmużnę z brukseli (celowo napisałem z małej litery). Sam myślałem nad napisaniem biznesplanu na zakup sprzętu do mojej firmy, ale jak się zorientowałem nad kosztami i procedurami tego całego ambarasu to dałem sobie spokój. Wziąłem pożyczkę i nikt nie będzie mi dyktował co mam kupić, kto ma wykonać usługę i w jakim terminie. Na tak zwaną "marchewkę na kiju" jak ja nazywam całe te wsparcie unijne dało sie nabrać wielu rolników, którzy kupili maszyny za kosmiczne pieniądze ispłacają kredyty do usr...... śmierci, ale ważne że unia 50% wróciła. Jestem zdania, że samorząd może starać się o takie dofinansowanie pod warunkiem, że wszystko zostanie dokładnie policzone. Nie każde darowane pieniądze są "dobre", niestety duża część tej kasy jest "toksyczna" co widać na przykładzie socjalu dla ubogich mieszkańców naszej gminy.      

   Właśnie na tym polega bezsensowny system dotacji unijnych. Żeby dostać dofinansowanie trzeba wziąć kredyt na całą inwestycję. Zapłacić złodziejską prowizję i odsetki, zrealizować inwestycję, a wtedy po spełnieniu karkołomnych wymagań i przewaleniu stosu papierów przez zatrudnionych dodatkowo ludzi "dostaje" się jałmużnę z brukseli (celowo napisałem z małej litery). Sam myślałem nad napisaniem biznesplanu na zakup sprzętu do mojej firmy, ale jak się zorientowałem nad kosztami i procedurami tego całego ambarasu to dałem sobie spokój. Wziąłem pożyczkę i nikt nie będzie mi dyktował co mam kupić, kto ma wykonać usługę i w jakim terminie. Na tak zwaną "marchewkę na kiju" jak ja nazywam całe te wsparcie unijne dało sie nabrać wielu rolników, którzy kupili maszyny za kosmiczne pieniądze ispłacają kredyty do usr...... śmierci, ale ważne że unia 50% wróciła. Jestem zdania, że samorząd może starać się o takie dofinansowanie pod warunkiem, że wszystko zostanie dokładnie policzone. Nie każde darowane pieniądze są "dobre", niestety duża część tej kasy jest "toksyczna" co widać na przykładzie socjalu dla ubogich mieszkańców naszej gminy.  

skoro o czymś piszesz to pisz rzetelnie a jak nie masz pojęcia to lepiej nie pisz wcale

Słów kilka jeszcze na temat wyborów, kandydatów, gospodarzy i włodarzy... Jest takie miejsce pamięci - cmentarz z I Wojny Światowej, przy pięknej, wyremontowanej unijno - powiatowej drodze Krzczonów - Olszanka - Lublin ( gmina Krzczonów). Co ciekawe, jest na terenie pola Wójta gminy, który to pole wokół cmentarza uprawia. Czy nie widzi zdewastowanego ogrodzenia wokół? Czy nazbyt wyborami zajęty? Chyba nie, skoro od lata ( a miałam niewątpliwą przyjemność przebywać w Olszance), i cmentarz i Pomnik Pamięci na Zastawiu w ten sam sposób opuszczony, zaniedbany. Kiepski gospodarz z tego P.P.M. Wójta Krzczonowa! Szlaki rowerowe i ścieżki edukacyjne nie czytelne zupełnie. A w głowie mu spalarnia... No ale... pecunia non olet.

Przemuś za Adelę robi ;-)

Słów kilka jeszcze na temat wyborów, kandydatów, gospodarzy i włodarzy... Jest takie miejsce pamięci - cmentarz z I Wojny Światowej, przy pięknej, wyremontowanej unijno - powiatowej drodze Krzczonów - Olszanka - Lublin ( gmina Krzczonów). Co ciekawe, jest na terenie pola Wójta gminy, który to pole wokół cmentarza uprawia. Czy nie widzi zdewastowanego ogrodzenia wokół? Czy nazbyt wyborami zajęty? Chyba nie, skoro od lata ( a miałam niewątpliwą przyjemność przebywać w Olszance), i cmentarz i Pomnik Pamięci na Zastawiu w ten sam sposób opuszczony, zaniedbany. Kiepski gospodarz z tego P.P.M. Wójta Krzczonowa! Szlaki rowerowe i ścieżki edukacyjne nie czytelne zupełnie. A w głowie mu spalarnia... No ale... pecunia non olet.

jak się nie mają czego czepiać, to nawet zmarłym nie dadzą spokoju. Taka karma.

Słów kilka jeszcze na temat wyborów, kandydatów, gospodarzy i włodarzy... Jest takie miejsce pamięci - cmentarz z I Wojny Światowej, przy pięknej, wyremontowanej unijno - powiatowej drodze Krzczonów - Olszanka - Lublin ( gmina Krzczonów). Co ciekawe, jest na terenie pola Wójta gminy, który to pole wokół cmentarza uprawia. Czy nie widzi zdewastowanego ogrodzenia wokół? Czy nazbyt wyborami zajęty? Chyba nie, skoro od lata ( a miałam niewątpliwą przyjemność przebywać w Olszance), i cmentarz i Pomnik Pamięci na Zastawiu w ten sam sposób opuszczony, zaniedbany. Kiepski gospodarz z tego P.P.M. Wójta Krzczonowa! Szlaki rowerowe i ścieżki edukacyjne nie czytelne zupełnie. A w głowie mu spalarnia... No ale... pecunia non olet.

 

Przemuś za Adelę robi ;-)

Adela sama za siebie robi...